wtorek, 26 maja 2015

Haul Zakupowy #2



Hejj, to już drugi post z serii Haul Zakupowy! Jeśli nie widzieliście pierwszego postu to zapraszam KLIK!

1. Ubrania
Czarna bluzka z białym napisem, troszeczkę jest na mnie za duża ale ja bardzo lubię takie bluzki. Gdzieniegdzie są na niej małe serduszka co mnie w niej najbardziej zauroczyło, jak i również napis Give me samething to believe.


 *Serduszka*

Następną i już ostatnią rzeczą z ubrań jest niebieski crop top z napisem Pacific Coast. Najbardziej podoba mi się w niej kolor bo jak widzicie nie jest to taki mocny niebieski tylko bardziej błękitny a błękitny jest jednym z moich ulubionych kolorów *-*


2. Kosmetyki
Korektor z Eveline, kryjąco – rozświetlający, kolor 0,4 light. Nie mam do niego zastrzeżeń, jak na razie sprawuje się dobrze.


Żel do mycia twarzy z Rossmana Clean & Care. Co prawda kupiłam go swojej mamie na Dzień Mamy ale używamy go razem :””) Użyłam go dopiero raz więc jakiś większych rezultatów nie widzę ale mogę powiedzieć że bo przemyciu skóra twarzy jest gładka w dotyku.


3. Inne rzeczy
Jako, że mam Zniszcz Ten Dziennik to postanowiłam że kupię sobie Zniszcz Ten Dziennik Wszędzie. Jest mniejszy od zwykłego dziennika, są w nim nowe zadanie lecz niektóre się powtarzają. Jestem z niego zadowolona :D





~Martha

sobota, 16 maja 2015

Stylizacje na akcje Zabawa modą z Camesss!

Hejka jak mogliście już zauważyć na moim blogu pojawił się jeden baner a mianowicie baner dotyczący akcji modowej z Camesss. Jak tylko przeczytałam o co w tym chodzi to postanowiłam spróbować, jak dla mnie to super pomysł i przede wszystkim mnóstwo zabawy!
 Oto moja stylizacja miesiąca ;D









~Martha

środa, 13 maja 2015

My lucky charm ♡

❤Heii Ostatnio na lekcji języka angielskiego wpadł mi pewien pomysł do głowy aby napisać taki post „My lucky charm”. Pewnie ktoś w internecie już to zrobił, bo w tych czasach trudno być oryginalnym. To było trochę dziwne jak w połowie lekcji wyciągnęłam kartkę i zaczęłam pisać post, coś mnie tak natchnęło :D
Okey bez dłuższego przeciągania zapraszam was do czytania!

Na wstępie od razu wam mówię że mój lucky charm nie jest takim typowym lucky charmem czyli np. bransoletka z zawieszką, naszyjnik. Są nimi zupełnie inne rzeczy ;)


Pierwszą z nich jest mgiełka z Bath&Body Works. Ma ona wspaniały zapach, gdybym mogła to psikałabym się co 5 min aby czuć ten zapach cały czas no ale pewnie się domyślacie jakie są konsekwencje tego. Nie mieszkam w Wawie a tylko tam są sklepy B&BW, więc staram się oszczędzać mgiełkę. Wybrałam ją dlatego, że nie mam pojęcia czemu ale mnie uspokaja, kiedy się przed czymś stresuje psikam się nią i od razu wchodzę w ten „Trans zapachowy” jak to ja nazywam ;D


 Następną rzeczą jest złoty pierścionek. Kupiłam go w tally weijl z moją przyjaciółką (Paulina),  z nią widzę się 1 raz w roku czasami 2 jak przyjedzie na jakieś inne święta. Mieszka w Niemczech i jak przyjechała do mnie na Sylwestra to sobie kupiłyśmy takie pierścionki. Bardzo kojarzy mi się z nią a kiedy go noszę od razu sobie o niej przypominam <3


Jak już jesteśmy w tym temacie to następną rzeczą są zdjęcia z budki fotograficznej, również z Pauliną. Świetnie się przy tym bawiłyśmy kilka zdjęć wyszło naprawdę przypałowych i ich tu nie pokażę ale macie te, które wyszły nawet przyzwoicie haha :D Zawsze je noszę w portfelu i dzięki nich również zawsze przypomina mi się Paulina i od razu pojawia mi się uśmiech na twarzy.

I ostatnim moim lucky charmem jest muzyka. Wszyscy słuchamy muzyki nie ukrywajmy ;) Ja zawsze słucham mojej ulubionej muzyki przed jakimś ważnym sprawdzianem i o dziwo często to pomaga, a zwłaszcza dobrze działa to na stres. Jestem osobą bardzo stresującą się nawet przed najmniejszą kartkówką, więc muzyka zawsze w takich sytuacjach dobrze mi zrobi ;D

 Niebawem pojawi się post ze stylizacjami na modową akcje! Myślę że w weekend bo wtedy na pewno będę miała na to chwilę.

Oczywiście jak post wam się podobał to zostawcie komentarz, będzie mi mega miło <3
~Martha